Masz prawo wiedzieć

Jaka byłaby Wasza pierwsza reakcja, gdybyście przeczytali zdanie „kwas acetylosalicylowy może być groźną bronią” ? Ilu z was pomyślało w tej chwili, że po prostu z tajnych laboratoriów broni chemicznej poszedł do prasy jakiś przeciek o prowadzonych tam badaniach? Zapewne tylko nieliczni uśmiechnęli się pod nosem i powiedzieli : „o czym oni piszą, przecież kwas acetylosalicylowy to najogólniej mówiąc po prostu aspiryna”. O tym, że aspiryna pomogła niejednemu z nas nie trzeba nawet pisać, wiemy to wszyscy, niestety już nie wszyscy wiemy, że niektóre osoby powinny wystrzegać się jej jak ognia. No dobrze, a czy to ma jakikolwiek związek z e-biznesem? Otóż okazuje się, że ma.

Obecna sytuacja jest następująca. Prawo wymaga aby pacjent miał dostęp do informacji o stosowaniu konkretnego leku, przeciwwskazaniach do jego stosowania, możliwych skutkach ubocznych, składzie itd. Informacje te zawarte są w ulotkach farmaceutycznych a reklamy różnego rodzaju preparatów leczniczych zawierają słynne już powiedzenie „zapoznaj się z treścią ulotki załączonej do opakowania lub skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą”. I tu zaczyna się problem. Większość ulotek napisana jest tak małym drukiem, że nawet osoba nie mająca żadnych problemów ze wzrokiem , musi go nieco wyostrzyć by przebrnąć przez rzędy mikro literek. Oczywiście jest to jak najbardziej do zrobienia, ale takie czytanie do przyjemnych nie należy. Jeśli dodamy do tego fakt, że znaczna część pacjentów to osoby w wieku w którym sokoli wzrok jest już raczej wspomnieniem to okazuje się, że dostęp do podstawowych informacji medycznych, owszem jest ale pozostawia wiele do życzenia. Spełnić je ma wchodzący właśnie na rynek serwis laudio.pl. „ Projekt (…) powstał w głowach marzycieli. Ich marzenia dotyczyły powszechnego i równego dostępu do informacji, użytecznej i niedostępnej dotychczas dla ogromnej grupy ludzi”. Taki wstęp możemy przeczytać na stronie głównej serwisu. Przyglądając się tematowi bliżej dochodzimy jednak do wniosku, że słowo „marzyciel” powinno być zastąpione wyrażeniem „praktyczny realista”. Dlaczego? W ostatnim czasie wyrażenia typu wykluczenie społeczne, wsparcie osób 50 + czy równy dostęp do informacji stały się dość modne. Rośnie rola społecznej odpowiedzialności biznesu. Łącząc ze sobą te czynniki łatwo dojść do wniosku, że serwis, który zapewniłby pełną, łatwo dostępną i wygodną w użyciu informację medyczną stałby się doskonałym integratorem realnych potrzeb informacyjnych pacjentów z potrzebą prowadzenia przejrzystej polityki informacyjnej oraz działań typu CSR ze strony firm farmaceutycznych. Od kogo jak od kogo, ale od firm farmaceutycznych z całą pewnością możemy wymagać pełnego zaangażowania w tej kwestii i trudno wyobrazić sobie, by w dłuższej perspektywie pozostały w tym temacie obojętne. Pomijając nawet ustawowe obowiązki udostępnienia informacji o lekach osobom mającym trudności z czytaniem; (tu zapisy ustawy nie wyrażają się w sposób bezpośredni, co daje pewną swobodę działania) same hasło PR – owe o tym, że wszystkie informacje o naszych produktach dostępne są dla wszystkich w sieci to zbyt duży „cukierek informacyjny” by się na niego nie skusić. Oczywiście można tworzyć podobny serwis własnymi siłami, można szukać innych sposobów, pytanie tylko o sens takich działań, skoro rynek oferuje gotowe rozwiązania? Sam techniczny schemat działania Laudio jest przejrzysty. Serwis dystrybuuje przetworzone syntezatorem mowy ulotki, zarówno w wysokiej rozdzielczości, nie sprawiającej żadnych problemów z odczytaniem, jak i w formie audio. Oczywiście z punktu widzenia użytkownika usługa jest całkowicie darmowa. Gdzie zatem jest potencjalny biznes, i czy faktycznie rynek dojrzał do tego typu rozwiązań? O tym rozmawiamy z Jarosławem Czyrko – Dyrektorem Zarządzającym Laudio.pl.

e-profit: Jarku jesteś marzycielem?

Oczywiście i to szalonym. Większą część mojego życia stanowią marzenia i, przede wszystkim, ich realizacja. Nie ukrywam, że jest to bardzo przyjemne. Nie jest także tajemnicą dla ludzi, z którymi mam przyjemność pracować lub spędzać czas wolny, że moim cichym mentorem jest Steve Jobs i podobnie jak on, stawiam sobie cele, czasem szalone i niewyobrażalne, a potem zabieram się do ich realizacji. Tak było również z portalem laudio.pl. To efekt marzeń mojego wielkiego przyjaciela Romana Roczenia, który skutecznie potrafił zarazić mnie swoim entuzjazmem do realizacji marzeń.

e-profit: Skoro więc laudio.pl to nie realizacja dziecięcego marzenia a realny biznes to jak określasz rynkową potrzebę, którą staracie się zapełnić?

Obecny rynek informacyjny jest obszernie okupowany portalami informacyjnymi oraz, co bardziej może zbliżone jest do naszego profilu, stronami z książkami audio. Profil rynkowy przeciętnego odbiorcy to osoby w wieku od 10 do 40 lat, w pełni zdolne do korzystania z publikacji wizualnych.

Laudio.pl jest dedykowane grupom określanym przez nas, jako wykluczone z dostępu do informacji. Nasi docelowi użytkownicy to w szczególności osoby mające fizyczne problemy z czytaniem, takie jak niewidomi, słabowidzący, osoby starsze i chore. Oczywiście nie ograniczamy się w żaden sposób tylko do tej grupy i zapraszamy na nasz portal wszystkich. Ja sam już dzisiaj, w razie konieczności zapoznania się z ulotką leku przepisanego przez lekarza, w pierwszej kolejności wchodzę na laudio.pl.

Nie ukrywamy również, że laudio.pl jest doskonałym rozwiązaniem dla, w szczególności, firm farmaceutycznych na zapewnienie dostępu do ulotek leków, który jest nakazany prawem farmaceutycznym.

e-profit: Co utrzymuje Cię w przekonaniu, że rynek jest gotowy na tego typu rozwiązanie? Może wcale nie ma takiej potrzeby, ktoś kto chce przeczytać dajmy na to ulotkę od aspiryny ma ją przecież pod ręką. Dlaczego ma tego szukać gdzieś w sieci?

Jak każde nowe i kompleksowe rozwiązanie, tak i laudio.pl zdobywa coraz szerszą grupę zwolenników. Potrzeba korzystania z portalu podyktowana jest w szczególności nie tyle wygodą rozwiązania, jak ograniczeniem grupy docelowej w samodzielnym dostępie do materiałów tradycyjnych. Wiemy wszyscy, że z przyczyn technicznych i ekonomicznych, ulotki załączane do pudełek z lekami są, jak słusznie zauważyłeś we wstępie, drukowane mikroczcionką. Dla wielu osób jest to bariera nie do pokonania.

Warto w tym miejscu zauważyć, że laudio.pl to nie tylko dokument audio, ale również zsynchronizowany z dźwiękiem tekst, który możemy powiększać i wyświetlać z kontrastem. Takie rozwiązanie może być znacznie wygodniejsze dla osób słabowidzących lub starszych.

Oczywiście niektórzy producenci leków publikują ulotki na swoich stronach internetowych, jednak korzystając z najpopularniejszej wyszukiwarki Google jest bardzo trudno do nich dotrzeć. Pierwsze kilka stron wyników wyszukiwania to coraz popularniejsze strony aptek internetowych. I tu pojawia się laudio.pl jako ujednolicona baza dokumentów informacyjnych.

e-profit: Zgadzam się, że dla sporej grupy użytkowników Wasze rozwiązanie jest o wiele prostsze, ale chyba najważniejsza rzecz to kwestia pokazania ludziom samej idei, problemu , który dziś jest chyba trochę lekceważony, zgadzasz się?

Podstawowym zadaniem laudio jest zmniejszenie przepaści informacyjnej w kwestiach podstawowych (ulotki, instrukcje obsługi) pomiędzy ludźmi czytającymi bez żadnych przeszkód, a tymi, którzy są pozbawieni tej możliwości. Wbrew pozorom, nie są to małe grupy: 200 tys. niewidomych, 1,5 mln. słabowidzących i około 6 mln. ludzi po 65. roku życia. A to dane dotyczące tylko Polski. Laudio.pl ma techniczną możliwość prezentowania dokumentów w wielu językach obcych. Wtedy grupy docelowe znacznie się rozszerszerzają, a trzeba podkreślić, że jesteśmy pierwszym tego typu projektem na świecie.

Problem wykluczenia informacyjnego istnieje i jest obecny w znacznie większej skali, niż większości ludzi się wydaje. Budujemy podjazdy dla wózków inwalidzkich, montujemy sygnały dźwiękowe na przejściach dla pieszych dla osób niewidomych, a na pojawiające się bariery w zaciszu domowym nikt nie zwraca uwagi. Człowiek nie wie na przykład jak użyć leku, maści czy pralki, co jest bardzo dużym problemem.

e-profit: Gdybym był dyrektorem PR dużej firmy farmaceutycznej i mógł poświęcić Ci tylko chwilę. Jak w dwóch zdaniach chciałbyś przekonać mnie do idei swojego projektu? Dlaczego Ty?

Słynny test pięciu sekund. Pistolet do głowy i umowa do podpisania. A tak na poważnie – Laudio.pl to unikalna forma prezentacji dokumentów informacyjnych, takich jak ulotki farmaceutyczne. Zapewnia zgodność z prawem farmaceutycznym, a jednocześnie daje możliwość wizualnego zaprezentowania swoich produktów w panelach reklamowych. Firmy, które przystąpią do projektu, bez wątpienia będą mogły używać wizerunku firmy odpowiedzialnej społecznie.

e-profit: Skupiliśmy się mocno na ulotkach farmaceutycznych, ale Wasz biznes plan zakłada również penetrację innych rynków. Czytane e-booki w sieci, to jest to?

Czytane e-booki to oczywiście wygodna alternatywa tradycyjnych książek także dla zapracowanych ludzi. W zakresie zainteresowania naszego portalu, oprócz ulotek farmaceutycznych, znajdują się również instrukcje obsługi, informacje z etykiet produktów chemii gospodarczej i kosmetyków, jak i przepisy kulinarne oraz wiele innych dokumentów użytkowych.

Jeżeli jesteśmy już przy planach, to zdradzę tylko, że mamy szalony pomysł wyjścia z dokumentami poza internet. Ale to na razie tajemnica naszego działu R&D. Powiem tylko, że będzie się działo …

e-profit: Czy techniczna i finansowa bariera wejścia na rynek jest duża? Wierzysz, że zdążycie zanim konkurencja przeczyta tą rozmowę i stwierdzi, że to pomysł, któremu warto przyjrzeć się bliżej? Jeśli chcecie możemy opóźnić publikację tej rozmowy…

Teraz nie na żarty mnie przestraszyłeś (śmiech). Nie będę zamęczał czytelników szczegółami, powiem tylko, że projekt trwa dwa lata, uczestniczy w nim około trzydzieści osób i kosztował sporo powyżej dotacji z Unii Europejskiej, którą możemy się pochwalić. Tego typu projekty, wykonywane na poziomie profesjonalnym, to zawsze duże zaangażowanie, zarówno czasowe jak i finansowe. Natomiast pomysłodawców wszystkich podobnych inicjatyw zapraszamy do współpracy. Im więcej nas będzie, tym dostępność do informacji będzie bardziej powszechna.

e-profit: W porządku, zatem macie czas do 01 grudnia, za to co będzie potem nie bierzemy odpowiedzialności (śmiech). Dziękuję za rozmowę.